Info

avatar Hej!
Witam na moim blogu rowerowym :) Zostawilem z tyłu w
sumie: 53796.12 km
offroad: 2520.45 km
średnia: 23.21 km/h i jeszcze jestem za cienki aby smigac szybciej ;)
Pozdrawiam mxdanish
Wiecej o mnie.

button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl button stats bikestats.pl

Odwiedzone regiony

Statystyki

Pogoda w Rumi

Ostatnie zdjęcia

Archiwum bloga

Dane wyjazdu:
51.64 km 02:28 h
Prędkość śr.: 20.94 km/h
Prędk. max.: 60.00 km/h
W górę: 1271 m
CAD avg: 75 HR avg:
Temp.:24.0 °C Kal.: 2125 kcal

Pierwsza przejażka w okolicy Tatr

Piątek, 5 sierpnia 2016 · dodano: 15.08.2016 | Komentarze 0

Jak już się pojawiłem w górach to szkoda było roweru nie brać. Wczoraj sesja, dziś powrót do domu ale najpierw oczywiście kilka km pokręciłem.
W planie miała być spokojna, bardzo spokojna jazda, ponieważ mocno odczuwałem wczorajszy spacer po górach a na dodatek pogoda zapowiadała się bardzo upalnie.
Mieszkałem w Bukowinie więc tam też był początek pętelki. Ruszyłem w stronę Poronina. Pierwsze 5km z górki, leciałem bez kręcenia i psychicznie nastawiałem się na pierwszy podjazd na Ząb. Znana górka, biegaliśmy tam kiedyś dość często. Bieg to jednak nie rower, a i kondycja nie ta co z okresu przygotowań olimpijskich :)
Można powiedzieć, że się wturlałem, ale kosztowało mnie to sporo energii. Pocieszałem się jedynie że minąłem po drodze dwóch ludków na szosach i zmęczenie widziałem u nich większe :) Dalej zjazd po zakrętach, z piaskiem na asfalcie, więc ostrożnie i na hamulcach i tak dotarłem do miejscowości Nowe Bystre. I gdzie teraz? Stwierdziłem, że jadę do Kościeliska, spojrzałem na mapę i ruszyłem.
Stare napisy na asfalcie, które dopingowały kolarzy w czasie TdP dały mi już znak, że będzie ostro i niestety tak było. Cholera jak się styrałem. Góralem to ja nie zostanę nigdy :)
Pokonałem ten podjazd, ale było okrutnie ciężko, w pewnym momencie brakło mi przełożeń... Z Kościeliska do Zakopanego zjazd więc zasłużony odpoczynek.
Dalej chciałem podjechać na Łysą Polanę, więc od razu z Zakopanego obrałem kierunek na Cyrhle, pierwszy podjazd długi ale spokojny, około 4% średnio, okazał się przyjemną przejażdżką porównując do wcześniejszych zmagań, drugi do Łysej Polany całkiem podobny, bezproblemowy...
Od Łysej Polany do Bukowiny jedna lekka górka i 5km zjazdu.
Generalnie masakra... Góry kocham ale na rowerze jest mi bardzo ciężko wspinać się pod 13-18% podjazdy. Plan na jesień - zabrać się za brzuch, on jest przyczyną tych męczarni.




Jako wielki plus wpadły cztery dodatkowe gminy :)
Bukowina Tatrzańska, Poronin, Kościelisko, Zakopane

Kategoria 2. 50-100, Gminy


Komentarze
Nie ma jeszcze komentarzy. Komentuj

Imię: Zaloguj się · Zarejestruj się!

Wpisz dwa pierwsze znaki ze słowa niktn
Można używać znaczników: [b][/b] i [url=][/url]