Praca z małym plusem

Piątek, 31 marca 2017 · dodano: 31.03.2017 | Komentarze 0

Standard plus sklep rowerowy i wreszcie założony zdrowy zacisk :)
Koło sztywne i od razu inaczej się jedzie.

Praca plus wieczorny spacer rowerowy z sąsiadem

Czwartek, 30 marca 2017 · dodano: 31.03.2017 | Komentarze 0

Praca jak zawsze a wieczorem kolejna spokojna wycieczka z sąsiadem.
'Góra Zbychowo' zdobyta. W tempie leniwym ale Darek swoje odczuł. Jeszcze może będą z niego ludzie.

Wizyta na Reja

Wtorek, 28 marca 2017 · dodano: 28.03.2017 | Komentarze 0

Zwolniłem wtorki z dodatkowych zajęć jęz. norweskiego. I tak nie miałem czasu się uczyć w domu. Trochę szkoda ale za to mam więcej czasu na rower :)
Po pracy postanowiłem wreszcie odwiedzić słynną sopocką pętlę Reja. Mekkę rowerzystów 3miasta, miejsce gdzie spora ilość osób wykonuje dużą część mocnych treningów.
Co w niej takiego fajnego?m Jest to 5km pętla z kilometrowym podjazdem około 6% płaskim szczytem i łagodnym zjazdem.
Wszystko w lesie na zamkniętym bardzo dobrym asfalcie.
Ostatnio byłem tam 5 lat temu :)
No cóż, pojechałem, wjechałem, zdziwiłem się że tak szybko poszło :) zjechałem. Wjechałem od strony Spacerowej, zjechałem i wjechałem jeszcze raz od łagodnej strony.
Nie było źle biorąc pod uwagę fakt iż jechałem na MTB.

Nie jest to jednak moja bajka. Zamiast robić 10 pętli, wolałbym te 50km spędzić na jakiejś fajnej trasie po TPK lub nawet wyjechać w stronę Kaszub.
Niemniej miejsce na trening fajne, co z resztą widać, bo mimo środka tygodnia i środka dnia, rowerów było sporo :)

Pizga że ho ho

Poniedziałek, 27 marca 2017 · dodano: 28.03.2017 | Komentarze 0

Do pracy krótko, nie chciało mi się podnieść z łóżka po zmianie czasu.
Po pracy na 1.5h po płaskim ale trochę żwawiej.
Powoli się rozwiewa, właściwie pod koniec jazdy dmuchało fest. Coś mi się wydaje że w nocy da czadu.

Miała być szosa ale mi się odechciało :)

Niedziela, 26 marca 2017 · dodano: 27.03.2017 | Komentarze 0

Na czczo, jeszcze chłodno, niecałe 2h jazdy bez szarpania.
Na szosach coraz więcej rowerów, widać wyraźnie, że trenażerowcy powoli wychodzą z norek :)

Turystyka i rekreacja z sąsiadami

Sobota, 25 marca 2017 · dodano: 25.03.2017 | Komentarze 0

Tempem ślimaczym 2h spędzone na pogaduchach.

Dziś dla odmiany po lesie

Piątek, 24 marca 2017 · dodano: 24.03.2017 | Komentarze 0

Ciepło, czuć wiosnę, bardzo fajnie. Aż żałowałem że nie miałem krótkich spodenek bo na popołudnie byłyby akurat.
W lesie super, sucho, ciepełko, ptaki śpiewają.
Zrobiłem kilka łagodnych podjazdów bez spinki i do domu.

Niby miało być spokojnie ale nie było

Czwartek, 23 marca 2017 · dodano: 24.03.2017 | Komentarze 0

Rano wstałem wcześniej aby zakręcić trochę ponad godzinkę. Zdziwiłem się, jak mnie powitał zaledwie jeden stopień, ale co zrobić, jak już się podniosłem to trzeba jechać.
Zero wiatru więc specjalnie nie zmarzłem ale po 40km palce u stóp miałem wychłodzone. Jednak szosa to większa prędkość :)

Po południu wyznaczyłem sobie pętelkę na spokojny przejazd.
Do góry na Witomino bardzo turystycznie, potem już ruszyłem szosowym tempem choć nie trzymałem prędkości a bardziej skupiałem się na kadencji.
Całkiem przyjemnie i nawet górki zbytnio mnie nie forsowały ale słynny NDW mnie pokonał. Nie miałem sił z nim walczyć i podjechałem ledwie tocząc się.
W sumie wyszło 75km i trochę górek. Nie ma dramatu.

Brooks mi trzeszczy. Okazało się że mam stalowe rusztowanie nadpęknięte i te trzaski bardzo wkurzały ucho :)
Coś mi się wydaje że czeka mnie kolejny wydatek :/

Praca z plusem

Wtorek, 21 marca 2017 · dodano: 24.03.2017 | Komentarze 0

Moc w nogach w skali 1-10 = -2

Poniedziałek, 20 marca 2017 · dodano: 24.03.2017 | Komentarze 0

Nogi zmęczone :/
Przejechałem się w celu ich rozruszania ale nie chciały współpracować. Czuję w kościach ten półmaraton ale zmusiłem się aby pokręcić. Jutro powinno być lepiej.
Zajechałem do sklepu i kupiłem zmodyfikowany zestaw do odpowietrzania hydrauliki. Będziemy się dziś bawić bo już nie mam tylnego hamulca a został jedynie spowalniacz i to mało efektywny :)