Info
Witam na moim blogu rowerowym :) Zostawilem z tyłu w
sumie: 53796.12 km
offroad: 2520.45 km
średnia: 23.21 km/h i jeszcze jestem za cienki aby smigac szybciej ;)
Pozdrawiam mxdanish
Wiecej o mnie.

Odwiedzone regiony
Statystyki
Ostatnie zdjęcia
Wpisy archiwalne w kategorii
Ok. Rumii
| Dystans całkowity: | 36995.00 km (w terenie 1784.80 km; 4.82%) |
| Czas w ruchu: | 1593:26 |
| Średnia prędkość: | 23.19 km/h |
| Maksymalna prędkość: | 73.50 km/h |
| Suma podjazdów: | 235413 m |
| Maks. tętno maksymalne: | 169 (85 %) |
| Maks. tętno średnie: | 163 (82 %) |
| Suma kalorii: | 1990078 kcal |
| Liczba aktywności: | 1043 |
| Średnio na aktywność: | 35.47 km i 1h 31m |
| Więcej statystyk | |
51.97 km
02:07 h
Prędkość śr.: 24.55 km/h
Prędk. max.: 54.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:4.0 °C
Kal.: 3193 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Mgliście
Czwartek, 26 lutego 2015 · dodano: 26.02.2015 | Komentarze 0
Mgła... rano była tak gęsta że na 50 metrów widoczność ograniczała, a na to wszystko na nieoświetlonej drodze Łąkowej zatrzymałem debila, który bez świateł autem jechał... Zgłupiałem jak to zobaczyłem i do tej pory nie mogę zrozumieć jakim trzeba być bezmózgim stworzeniem.Po pracy Gdynia, promenada, skwer i do Kazimierza na koniec.
Fajnie - mało wiatru, 4 st. całkiem przywoicie. jedyny babol z mojej strony to brak pokrowców na buty (rano myślałem że w dzień się rozpogodzi i mgła zejdzie), co zaskutkowało wychłodzonymi stopami. A poza tym git :)
40.11 km
01:43 h
Prędkość śr.: 23.37 km/h
Prędk. max.: 53.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:6.0 °C
Kal.: 2416 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Praca i powrót Bulwarem
Środa, 25 lutego 2015 · dodano: 25.02.2015 | Komentarze 0
Kiepskie wstawania, potem zastanawiałem się jak się ubrać bo dzień zapowiadał się ciepły. Jednak postawiłem na ciepły zestaw.Na poranek było jak znalazł, zero wiatru ale wilgotne powietrze i trochę mgły sprawiły że chłód czuło się w kościach.
Po pracy standardem, ale tym razem delektowałem się pięknym słońcem i bezwietrznym dniem... wow wreszcie, ciekawe na jak długo ;)
Pierwszy raz bez ochraniaczy na butach i w sumie dobrze wyszło. W nogi było tak akurat.
Niestety jak ładna pogoda to czasu mało i kolejny dzień organizacyjnie na żyletki... Nie wiem jak to będzie z dłuższymi trasami.
44.98 km
01:56 h
Prędkość śr.: 23.27 km/h
Prędk. max.: 55.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:8.0 °C
Kal.: 2705 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Taki ostatnio standard
Wtorek, 24 lutego 2015 · dodano: 24.02.2015 | Komentarze 0
Do pracy jak zwykle i ku uciesze moich kończyn stosunkowo ciepło.Po pracy Redłowo i znowu nad morzem, super ciepło prawie dyszka na plusie, także kurtka okazała się za ciepłym ubiorem.
Jutro pewnie reply.
42.00 km
01:46 h
Prędkość śr.: 23.77 km/h
Prędk. max.: 54.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:5.0 °C
Kal.: 2555 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Praca i powrót przez Redłowo
Poniedziałek, 23 lutego 2015 · dodano: 23.02.2015 | Komentarze 0
Dziś na spokojnie trochę po pracy i trochę po. Pogoa nadal piękna, ruch na drodze znośny a mimo wszystko rano po drodze do pracy gość zabrałby mnie na masce z ronda. Brakowało 10-15 cm... Po prostu postanowił przelecieć przez rondo bez zwalniania.Chyba trzeba pomyśleć o kamerce.
30.74 km
01:00 h
Prędkość śr.: 30.74 km/h
Prędk. max.: 38.00 km/h
W górę: m
CAD avg: 86
HR avg:
Temp.:3.0 °C
Kal.: 2029 kcal
Rower: 2Danger ex. Spec
Rozruszanie zakwasów
Niedziela, 22 lutego 2015 · dodano: 23.02.2015 | Komentarze 0
Wczorajszy bieg czuje mocno... Zdecydowanie bez regularnego biegania nie da się bez efektów ubocznych przebiec 10km :) W każdym razie żeby na poniedziałek normalnie funkcjonować musiałem pokręcić chociaż godzinkę. Padlo na szosę, wyciągnąłem Speca i obrałem kierunek Wejherowo. Szybko poszło 30km przed spaniem. Niby niewiele ale zawsze cos. Dzień wcześniej obniżyłem mostek z +6 na -6 st i muszę przyznać ze średnio wygodnie mi się jeździ. Zobaczę jeszcze może z czasem przywyknę ale różnica jest drastyczna.
46.06 km
01:53 h
Prędkość śr.: 24.46 km/h
Prędk. max.: 37.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:4.0 °C
Kal.: 2833 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Kręcenie
Czwartek, 19 lutego 2015 · dodano: 19.02.2015 | Komentarze 0
Wiatr... mam go dość i mimo upływu lat nie mogę przywyknąć.Dobra nie ma co zrzędzić, do pracy parę km dodatkowo a po pracy do Redy pod wiatr i potem jeszcze mała rundka dokoła Rumi.
Ciepło i fajnie.
Jutro przerwa bo w sobotę Bieg Urodzinowy w Gdyni więc 10km trzeba będzie przetruchtać :)
29.31 km
01:14 h
Prędkość śr.: 23.76 km/h
Prędk. max.: 40.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:2.0 °C
Kal.: 1781 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Praca
Środa, 18 lutego 2015 · dodano: 18.02.2015 | Komentarze 0
Dziś niestety krótko. Trzeba było wcześniej wylądować w domu, więc nie mogłem sobie pokręcić dłużej. Dobrze że rano zrobiłem parę km więcej.
51.28 km
02:08 h
Prędkość śr.: 24.04 km/h
Prędk. max.: 55.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:-2.0 °C
Kal.: 3103 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Takie tam kręcenie
Wtorek, 17 lutego 2015 · dodano: 17.02.2015 | Komentarze 0
Trochę mniej wieje. Jest nieźle.Rano jak wczoraj do pracy z lekkim okładem, a po pracy znowu do Redłowa, Gdynia promenadą, odwiedzony skwer i do domu łąkami.
W Rumi okazało się że mam jeszcze chwilkę więc zajrzałem do Kazimierza przez działki.
W sumie bardzo przyjemnie choć już marzy mi się dzień bezwietrzny :) Po południu wiatr jakby zelżał ale nie wiem czy to chwilowe. Mam andzieję że nie.
44.78 km
01:57 h
Prędkość śr.: 22.96 km/h
Prędk. max.: 52.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:2.0 °C
Kal.: 2674 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Trochę się rozwiało
Poniedziałek, 16 lutego 2015 · dodano: 16.02.2015 | Komentarze 0
Dziś dało czadu... Od rana jak zaczęło dmuchać tak trzymało przez cały dzień.Rano wiatr szybko mnie wybudził z otumanienia, od samego początku drogi do pracy wiało mocno w twarz. Mimo wszystko zacisnąłem zęby i i jakoś posuwałem się do przodu w tempie żółwim. W planach miałem rano zrobić małą nadwyżkę ale jako że tempo było słabsze niż wcześniej zakładałem musiałem skrócić aby się nie spóźnić do pracy.
Po fajrancie jeszcze na moment ruszyłem znowu pod wiatr w stronę Redłowa i wracałem promenadą w stronę domu. Po raz kolejny zahaczyłem o Skwer Kościuszki gdzie na końcu powitał mnie mały tajfunik - sam miód :)
Dalej do domu już z wiatrem w plecy więc zupełnie bez wysiłku można było trzymać 35-40 km/h :)
Pomijając wiatr pogoda piękna, słoneczko, zero chmur - rewelacja.
PS. Wczoraj udało się wylicytować korbę w Ultegrze do szosy :) Cena 200 zł i zużycie na zdjęciach jakby znikome :) Przyda się w upgrejdzie.
35.81 km
01:30 h
Prędkość śr.: 23.87 km/h
Prędk. max.: 54.00 km/h
W górę: m
CAD avg:
HR avg:
Temp.:3.0 °C
Kal.: 2175 kcal
Rower: RIP - Merida składak
Po promenadzie przy pięknej pogodzie
Piątek, 13 lutego 2015 · dodano: 13.02.2015 | Komentarze 0
Przepiękna pogoda... Słoneczko, lekki wiatr, zero chmur, sucho na drodze, rewelacja.Do pracy zaspałem więc najkrótszą drogą tak aby zdążyć na 7 a po pracy spacerkiem do Gdyni nad morze, przejechałem promenadą (masa ludzi na spacerze, rowerach lub biegających) i po raz pierwszy od roku zajechałem na koniec Skweru Kościuszki.
Gdyby nie fakt, że nie miałem czasu posiedzieć, to bym klapnął na ławce i normalnie jak człowiek wypił piwko na słoneczku :)
Aż się nie chciało wracać o domu a z tego lenistwa tempo obrałem iście spacerowe :)
A przy okazji zaliczony pierwszy tysiąc w 2015. Wcześniej o około 6 tygodni niż w 2014 :) Dobra prognoza :)











